Mecze sparingowe |
dzisiaj: 25, wczoraj: 234
ogółem: 3 015 067
statystyki szczegółowe
Brak aktywnych ankiet. |
Wspaniały prezent na 36 urodziny sprawili nowemu trenerowi Arturowi Bożykowi piłkarze Chełmianki. W meczu z gatunku tych za tzw. "sześć punktów" pokonali w Przemyślu miejscową Polonię 1:0(1:0). Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 36 minucie meczu, wspaniałym strzałem z około 25-30 metrów Daniel Krakiewicz.
Sobotnie spotkanie zapowiadało się arcyciekawie, gdyż zarówno gospodarze, jak i goście nie mogli sobie pozwolić na stratę punktów. Dodatkowo w roli szkoleniowca Chełmianki debiutował Artur Bożyk, który w tym dniu obchodził swoje 36 urodziny. Trener biało-zielonych miał tylko kilka dni aby poznać zawodników i przygotować taktykę na mecz w Przemyślu. Jak widać udało mu się zmobilizować zespół i osiągnąć zamierzony cel, czyli arcyważne trzy punkty.
Trenerzy Stefanowski i Bożyk wystawili na pierwszą część meczu następujących piłkarzy:
Polonia: Piotr Cisek, Sergii Syvyi, Andriy Smalyukh, Marcin Sobol, Marek Gwóźdź, Krystian Kazek, Petro Sokil, Mykhailo Riabyi, Paweł Łoś, Oleksandr Rozman, Patryk Romaniuk
Chełmianka: Bartłomiej Porzyc, Mateusz Krzyżak, Łukasz Dyczko, Adrian Siatka, Sebastian Kogut, Dawid Wieczorek, Marcin Gregorowicz, Marcin Kasperek, Arkadiusz Słomka, Daniel Krakiewicz, Krzysztof Fajman
Od początku spotkania zaznaczyła się przewaga zespołu gospodarzy, którzy przez pierwsze 20 minut posiadali inicjatywę w meczu. Nie potrafili jednak stworzyć sobie takich sytuacji, które można określić jako stuprocentowe. Z kolei nasz zespół umiejętnie się bronił i próbował wyprowadzać kontry.
Bardzo aktywny był prowadzący te zawody sędzia Sławomir Chmiel z Rzeszowa, który w tym okresie pokazał naszym zawodnikom trzy żółte kartki, w 11 minucie Kasperkowi, w 16. Dyczce oraz w 19. Wieczorkowi.
Po okresie przewagi gospodarzy, coraz częściej do głosu dochodzili piłkarze Chełmianki. W 20 minucie uderzał Fajman (z około 20 metrów), ale piłka przeszła 2 metry nad poprzeczką. Pięć minut składną akcję duetu Krakiewicz-Fajman wykańczał ten drugi, jednak po minięciu obrońców i bramkarza piłka wyszła na aut bramkowy. Minutę póżniej Fajman zdobył gola, jednak sędzia odgwizdał spalonego. Ładną akcję biało-zieloni rozegrali w 31 minucie, po dograniu piłki na piąty metr przez Arka Słomkę zabrakło tam naszych napastników. Z kolei w 33 minucie ładnie dogrywał Adrian Siatka, uderzał głową Krzysztof Fajman, ale piłka przeleciała obok lewego słupka bramki gospodarzy. Chwilę później groźną akcję wyprowadziła Polonia. Z około 10 metrów po prawej stronie boiska strzelał Patryk Romaniuk, na szczęście piłka minimalnie minęła poprzeczkę. W końcu nadeszła 36 minuta meczu. Bartek Porzyc z piątego metra wyprowadził piłkę do gry za połowę boiska, tam powalczył jeden z naszych pomocników, głową zgrał do Krakiewicza. Daniel podciągnął jeszcze parę metrów i z około 25-30 metrów oddał piękny strzał (po rykoszecie), który kompletnie zaskoczył Ciska. 1:0 dla Chełmianki ! Do końca pierwszej połowy śmielej ruszyli gospodarze, jednak nasz zespół umiejętnie przerywał akcje podopiecznych trenera Stefanowskiego i na przerwę schodziliśmy w dobrych nastrojach.
Na drugą część meczu piłkarze Chełmianki wyszli jeszcze bardziej zmobilizowani i zmotywowani. Od pierwszych minut po przerwie próbowali udowodnić swoją wyższość na boisku. Około 50 minuty przed obiektem Polonii pojawiła się grupa kibiców Chełmianki, jednak nie została wpuszczona na stadion i próbowała wspierać naszych piłkarzy dopingiem zza bram. Łącznie do Przemyśla własnymi samochodami przyjechało 120 kibiców, w tym 40 Chełmianki, 20 Górnika Łęczna i 60 Motoru Lublin.
Zdjęcie kibiców Chełmianki, którzy pojawili się przed stadionem na początku II połowy meczu. fot. umieszczone na jednej ze stron internetowych
Dobrą grą wyróżniał się Dawid Wieczorek, który umiejętnie wyprowadzał groźne akcje. W 60 minucie dośrodkowywał, jednak po rykoszecie piłka wyszła na rzut rożny. Chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, minimalnie nad poprzeczką głową uderzał Fajman. W 62 minucie gospodarze stworzyli jedną z najlepszych sytuacji bramkowych. Głową uderzał doświadczony Jaroch, ale bardzo dobrą interwencją popisał się Porzyc. W 65 minucie z około 25 metrów ładnie uderzył "mózg" zespołu z Przemyśla - Riabyj, ale ponownie ładnie obronił bramkarz Chełmianki. Kolejną składną akcję nasi zawodnicy przeprowadzili w 71 minucie spotkania. Wymiana piłki w trójkącie Kasperek - Krakiewicz - Wieczorek o mało nie zakończyła się golem, jednak ten ostatni minimalnie się spóźnił i piłka wyszła na aut bramkowy. Do końca meczu było bardzo nerwowo. W 83 minucie groźnie atakowali gospodarze, sędzia nie odgwizdał pozycji spalonej i kilka gorzkich słów powiedział rozgrzewający się za bramką Kazio Bala. Sędzia Chmiel bez wahania wyciągnął czerwony kartonik i ukarał naszego rezerwowego. W 88 minucie arbiter z Rzeszowa po raz drugi sięgnął po czerwony kartonik. Tym razem przez obrońcę Polonii - Sergija Syvego sfaulowany został Krzysztof Fajman, który wychodził na czystą pozycję. Mecz został przedłużony o pięć minut, ale wynik nie uległ zmianie. Chełmianka pokonała Polonię 1:0 i zdobyła pierwsze 3 punkty w rundzie rewanżowej. Wszyscy nasi piłkarze zasłużyli na duże słowa uznania. Tak trzymać. Walczymy dalej.
Polonia Przemyśl - CHEŁMIANKA CHEŁM 0:1(0:1), sędziował Sławomir Chmiel (Rzeszów) asystenci Sebastian Petel, Marek Cyrek, widzów 400
0-1 Daniel Krakiewicz 36'
Polonia: Cisek (46' Kuźma) - Syvyi, Smalyukh, Sobol (88' Pikłowski), Sokil, Łoś (46' Wanat), Kazek, Riabyj, Gwóźdź, Rozman, Romaniuk (46' Jaroch)
CHEŁMIANKA: Porzyc, Siatka, Krzyżak, Dyczko, Kogut, Wieczorek, Gregorowicz (68' Miksza), Słomka, Kasperek, Krakiewicz (82' Drob), Fajman (90' Korszla).
żółte kartki: Kazek (Polonia) - Kasperek, Dyczko, Wieczorek, Słomka, Drob, Miksza (Chełmianka)
czerwone kartki: Syvyi (Polonia) - Bala (Chełmianka) rezerwowy
Skróty z meczu Polonia Przemyśl - CHEŁMIANKA 0:1(0:1)
Najbliższa kolejka 1 |
III liga » lubelsko-podkarpacka |
|
||||||||||||||||||||||||||||||
|